Lekarz miał zagadkę kiedy zobaczył tego stworka. Nie wiadomo ,czy patrzy na Ciebie ,czy do Twojej kieszeni. Kto ,do kur.. nędzy dał mu jakakolwiek rolę ? Może w horrorze-bez charakteryzacji,to OK. A tak ... mnie ten zez odrzuca, nie żebym miał coś do ludzi poszkodowanych przez los,ale ,niech by się nie pchał przed...
Nic do gościa nie mam, ale po obejrzeniu 21 i 22 Jump Street nie potrafię go poważnie traktować. Chodzi o to, że za każdym razem jak na niego patrzę to widzę ten tępy wyraz twarzy i mam wrażenie, że zaraz powie "my name is Jeff". Próbuje się nie śmiać, ale to niestety silniejsze ode mnie. Też tak macie?
Aktor typu mięśni trochę, a poza tym nic więcej.
Nie wiem na jakiej zasadzie koleś dostaje role w filmach, przecież to kompletne beztalencie !
Mam bardzo mieszane uczucia co go niego jako Gambita :/ już lepszy ten koleś https://www.youtube.com/watch?v=51hDH8B5EYY#t=147 Poza tym oglądałam, to już jest koniec i za kazdym razem jak pomyślę o Tatumie widzę go na kolanach jako suczkę w skórze. Brrr bolesny widok -_-
mi ten Pan się nie podoba. Nie mój typ. Taki pseudo-przysotjniak...a w rzeczywistości zezowaty maślak z odstającymi uszkami,ale i tak znajdzie się sporo dziewczyn, które sa nim zachwycone - ok. Moim zdaniem niestety bardziej psuje filmy,niż pasuje do swoich roli. Właśnie ze względu na dyskusyjny dla mnie wygląd.
I...
dlaczego ludzie tak go nienawidzicie. Przecież to jeden z tych aktorów, którzy mają w filmie po prostu
dobrze wyglądać. Nie pchają go do żadnej ambitnej produkcji, tylko grywa w typowo popcornowych
filmach albo komediach romantycznych, gdzie talent jest ważny, ale niekoniecznie wymagany.
Zrozumiałbym wasze...
I tak nie stawiam go na szarym końcu wśród aktorskich nieporozumień bo to aktor jednowymiarowy. Ma wyglądać na jak to gimbusy mówią "ciacho" i pewnie w tym się sprawdza. Dopóki stoi w miejscu i nie wygłasza dialogów.
Jak na razie słabo na 3 z potencjałem na 4,5
Bardzo, bardzo baardzo utalentowany, jeszcze bardziej przystojny. W dodatku jest bi, tak jak ja :D (łoo ciekawe czy bedą hejty)