Co twórcy chcieli przekazać? Bez polotu, bez pomysłu, bez ładu i składu to. Przez to nie poczułam nawet tego klimatu lat dziewięćdziesiątych na Ukrainie, a na taki sentymentalny seans liczyłam. Film nakręcony byle coś nakręcić - tak go odbieram. Żeby jeszcze jakieś humorystyczne wstawki były, to by mogły ten film uratować, a tak to wyszło takie o puste, nudnawe coś.